Johan, mnie zawsze wydawało się, że główna próbka zawiera się w historii, a spójrz proszę w ilu sesjach grałem? Nigdzie nie było niczego takiego jak "Próbka literacka". Jak możesz zobaczyć, byłem w sesji Almeny i ona też nie wymagała tego. Byłem w sesji Midi (Skarb Czarnobrodego-dostałem się i długo rozpaczałem, że sesji nie ma), Wojta, Gettora (tutaj poraz drugi), Zaka oraz wielu innych MG i wyobraź sobie, że żaden z nich nie wymagał czegoś takiego... Dziwne, prawda? Cóż za zbieg okoliczności!
Charakter: Dobry
Historia:
-1281r., Blablowo, urodził się Ktośtam
-...
Tak... Rzeczywiście taka osoba może się dostać do sesji bez problemu. Zauważ, że zazwyczaj dostają się ludzie, którzy traktują wszystko bardziej opisowo, dlatego właśnie jest to próbka literacka (chyba, że ktoś ma już tak wyrobione pozytywne zdanie o sobie, że MG wie, iż jest to solidny, bardzo dobry gracz).
MG wprowadza wszystko co i jak chce, a jeżeli nie zgadza się to z KP, MG razem z graczem siadają i wymyślają maleńkie poprawki, aż w końcu wszystko się zgadza.
Bunt: Nie! Bo to niezgodne z KP!
I założenie rąk, raczej nie jest dobre... Cóż, gdybyś miał innego MG, to mógłby ci powiedzieć "do widzenia" i wcale by za tobą nie rozpaczał.
Nie używaj słów, których znaczenia nie pojmujesz. Wiesz, na czym polega kompromis?
Kompromis polega na ustąpieniu obu stron. Gettor ustąpił, a ty w jaki sposób? Że łaskawie zgodzisz się na wprowadzenie świata? Nie bądź śmieszny. To nie jest kompromis.
Kompromis byłby wtedy, kiedy ty też ustąpiłbyś, jeżeli chodzi o pewną części historii twojej postaci...
Cytat:
|
Zresztą takim kompromisem ze strony naszego MG
|
Kompromis jest porozumieniem obu stron wiążący się z ustępstwami tychże stron. Kompromis ze strony MG... To zdanie mnie rozbawiło...
Taki Elf w Wieży miałby ochronę w postaci Dantlana, a pokiereszowanie Feliksa nie stanowi żadnego problemu.
Przyzwyczaiłem się do interwencji moderacji i administracji...