Oj tak, to jest w głównej mierze prawda.
Tak samo, idąc Twoim gustem, można grać sesje PBF z przewagą turlania - tylko do tego byłby potrzebny program widoczny dla wszystkich, imitujący rzuty kostki.
Mimo to, też wolę narrację niż kostkowanie - może nie chodzi tu o szczegóły i warunki, jednak ogólnie o fabułę...
... naprawdę czasami szkoda zabić jakąś postać gracza tylko dlatego, że mu się rzut nie udał... najbardziej efektywnie jest pozwolić tej postaci umrzeć w jakiś heroiczny lub wyjątkowo chamski sposób - albo naprawdę przez oczywisty błąd (któryś z kolei).
A kostki potrafią być bezlitosne.
Chyba prawda jest taka, że najłatwiejszy sposób na zakończenie sesji w całości, to zabić postacie graczy.
Dlatego uproszczone zasady - minimum rzucania, są bardziej dogodne.