Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-03-2009, 16:33   #29
Radioaktywny
 
Radioaktywny's Avatar
 
Reputacja: 1 Radioaktywny to imię znane każdemuRadioaktywny to imię znane każdemuRadioaktywny to imię znane każdemuRadioaktywny to imię znane każdemuRadioaktywny to imię znane każdemuRadioaktywny to imię znane każdemuRadioaktywny to imię znane każdemuRadioaktywny to imię znane każdemuRadioaktywny to imię znane każdemuRadioaktywny to imię znane każdemuRadioaktywny to imię znane każdemu
Jak rozkazał Redav tak jego padawan uczynił. Wraz z chwila kiedy rycerze oddalili się ten poszedł w przeciwnym kierunku, aby sprawdzić czy w okolicy nie czai się nic co by mogło zaatakować ich podczas powrotu.

Nagle zdało mu się że słyszy jakiś szmer. Po chwili poczuł się dziwnie, nie wiedział co się dzieje, czuł tylko że jego zmysły wariują. Z każdej strony dostrzegał niebezpieczeństwo. Momentalnie wyciągnął miecz świetlny i jak mu się wydawało zaczął się bronić. Trwało to jakąś chwilę po czym wszystko ustało.

Radian nie wiedział co się dzieje. Dookoła siebie widział tylko posiekane zarośla i drzewa, a to co go przed chwilą atakowało zniknęło. Halucynacje nie trwały długo jednak były tak natarczywe że wyczerpały młodego padawana. Wyłączył miecz świetlny i upadł na kolana. Czuł że jest z nim coś nie tak tylko nie mógł wyczuć co.

Z rozmyślania wyrwała go wiadomość Redava. "Czym prędzej udaj się na statek", z tego wszystkiego zapomniał o drugim zadaniu pilnowania akolity. Czym prędzej zawrócił i rzucił się w kierunku statku. Był tuż tuż kiedy frachtowiec wzbił się w powietrze. Helloman spróbował jeszcze doskoczyć do niego lecz jego moce były jeszcze za słabe aby dosięgnąć takiej wysokości. Wylądował spowrotem na ziemi.

Wściekły na siebie radian zawiadomił redava

-Mistrzu wybacz, nie zdążyłem wrócić na czas... jest jednak coś o czym musimy niezwłocznie porozmawiać . Dzieje się ze mną coś dziw...

Coś mu przerwało. Zauważył że flota którą przysłała Rada jest ostrzeliwana. Nie mógł dostrzec skąd dokładnie jednak przypuszczał że ogień otwarto z dżungli. Po chwili spadł jeden z 2 krążowników. Radian ponownie odpalił komunikator

-Mistrzu nic ci nie jest? Nie wiem co sie dzieje ale myśle że powinienem do was dołączyć. Gdzie się znajdujecie? Chyba że masz dla mnie inne zadanie?
 
Radioaktywny jest offline