Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-03-2009, 13:29   #6
one_worm
 
one_worm's Avatar
 
Reputacja: 1 one_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputację
Waldemar spojrzał na Den'a
- To co każdy na naszym miejscu. Pójdziemy do ratusza, zgłosimy się i wyruszymy... mam nadzieję, że dadzą nam prowiant i trochę złota - patrzył się na sztylet, którym bawił się Den.
- A w ogóle to schowaj tę wykałaczkę bo możesz się pokaleczyć... I w tym momencie znacząco uchylił rąbek płaszcza ukazując pistolet. Mówił to wszystko z zaskakującą obojętnością bez szczególnego wyrazu twarzy...

Tymczasem kapłan dalej przemawiał do ludu próbując go uspokoić.
 
one_worm jest offline