Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-03-2009, 17:33   #9
Johan Watherman
Moderator
 
Johan Watherman's Avatar
 
Reputacja: 1 Johan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputację
Pozwolę sobie powiedzieć, że o to samo pisałem na PW i trzeci post Aschaar z odpowiedziami na pytania właśnie odnosi się do tworzenia postaci pod tym kątem.

Cytat:
Napisał Aschaar Zobacz post
Wyjaśnię jeszcze dwie kwestie, które wyniknęły na GG / PW:

Sprawa pierwsza - kropy...

Napisałem:
Oznacza to, że jeżeli komuś "braknie kropki" w czymś co uważa za oczywiste dla swojej postaci - jestem skłonny do negocjacji ("przekonaj mnie, ze masz rację!") - zapewne uda się coś wymyśleć (przesunąć kropę z atrybutów w dyscypliny/sfery?).

Ograniczenie punktów wolnych nie jest moją złośliwością tylko dbaniem o logikę postaci. Równie dobrze mógłbym powiedzieć, ze punktów wolnych jest 700, a potem wywalić karty z przepakami, bo:
Jednak ja nie prowadzę powergamingu, więc szkoda, aby ktoś pisał kartę przepaka, która nie ma szans.


To mają być postacie "konkretne", ale zdolne do egzystencji samodzielnej.



Sprawa druga - animozje.

Rekrutacja jest otwarta dla wszystkich i nie zamierzam robić wyjątków. Napisałem, że userzy nowi na forum, tudzież ci z wpadkami będą mieli trochę pod górkę. Tylko dlatego, że nie znoszę wprowadzania nowych postaci do sesji, bo komuś się po trzech postach znudziło. Ja mam szacunek dla Graczy i wymagam go również w stosunku do siebie.

Jeżeli ktoś nie jest w stanie grać z osobą, której nie lubi - niech mi to powie lub napisze w karcie. Jest to również dla mnie informacja, o tym jak złożyć drużynę...
Chociaż też się mi to nie podoba bo przy kolosalnych statystykach Wampir jest istotą dopakowaną (gdy rzuca na Dyscypliny). To samo nie podobała się mi zbytnio Mag który prawie nie odbiega magyą od podstawki (przy Arete 3 można sobie pozwolić na łączne 7 w dyscyplinach) i nawet dopakowany atrybutami jest początkujący. Taka postać w np. Porządku Hermesa zostałaby porządnie okrzyczy gdyby nazwała się Magiem gdyż taki stopień wiedzy nie czyni pośród nich jeszcze pełnoprawnego Maga. Nie mówię tu od razu aby dawać szablon Adepta (który zastosowałem w swojej sesji jako wyższe loty klasy średniej) ale Mag wart siebie to już ktoś kto albo dokopał się do tego 4 poziomu Sfery albo nie ale jest dość wszechstronny.
Tylko Ratkin machnąłeś się albo mówisz o edycji 2,5 – Mag ma bazowo 7 pozycji.
Poza tym powtarzając za MG takie same problemy jak z Magiem wystąpią i z np. Mumią. Bo o ile Wampir swoją klasę pokazuje poprzez wpływy (tanie jak barszcz pozycje) i Dyscypliny to w Magu na pierwszy plan wychodzą Sfery będące systemem rang w wielu Tradycjach i do tego osiągnięcia.
Co zaś wszystkich Sfer na 1 to przy Arete 1 też nie za wesoło bo niektóre percepcje zamiast Świadomości/Intuicji wymagają Arete – Pierwszej, Ducha, część Umysłu, zapewne głębsze zajrzenie we Wzorce Materii czy Życia
 
__________________
Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura.
Johan Watherman jest offline