Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-04-2009, 22:40   #10
Yarot
 
Yarot's Avatar
 
Reputacja: 1 Yarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnie
Już co nieco w pokrewnym temacie pisałem co i jak. Tworzenie własnego systemu (przeze mnie rozumianego jako świat+mechanika) to nie jest coś ani prostego ani łatwego. Tak naprawdę to na samym początku trzeba postawić sobie dwa pytania - od nich bierze się cała reszta. Jeśli te dwa da się rozwinąć szerzej niż trzy zdania, to znaczy że może coś z tego być. Te pytania to:
- Jaka jest koncepcja systemu?
- Czym ma się on różnić od istniejących systemów?
Oba pytania padały już, ale na początku tworzenia systemu wydają mi się najważniejsze. Dlaczego?

Zacznę od koncepcji. Na czym ma się opierać świat? Czy będzie to świat fantasy klasyczny czy modyfikowany? Co jest jego istotą? Chodzi mi o to, co chociażby wyróżnia Earthdawna od innych produkcji fantasy (a przecież Earthdawn taką produkcją jest) albo Shadowruna od systemów przyszłościowych? Bo jeśli założy się na początku, że jakiś minerał stanowi o życiu i śmierci ras na planecie, to jasne będzie, że państewka, religia czy inne przekonania będą się wokół tego kręcić. Bez koncepcji świat jest pusty i powstaje kolejny klon DD, który z oczywistych względów podpada pod pytanie drugie.
Koncepcja, jak to już zostało zauważone, pojawia się jako idea, którą trzeba rozwijać w dół. Od ogółu do szczegółu. Nie trzeba mieć na początku gotowego miasta, które jest ważne handlowo w trzeciej dynastii rządów rodu królewskiego. Ważne jest by wiedzieć, dlaczego ono powstało i co wpłynęło na jego rozwój. Mapy, zaludnienie czy wreszcie historia, same wpadną do układanki. Oczywiście dzięki koncepcji. Jeśli się takiej nie ma, to tworzy się kolejne miasteczko, które będzie służyć tylko jako składowisko złomu dla poszukiwaczy przygód. Zatem na początku idea a szczegół może poczekać.

Drugie pytanie to oczywiście oryginalność i działanie brzytwy Ockhama. Brzytwa ta tnie wszystko co wtórne i czego istnienie nie jest uzasadnione. Oczywiście podstawą tu jest oryginalność i nie wywarzanie raz otwartych drzwi. Trzeba się zastanowić, czy system ten ma być kolejnym, 125 klonem Forgotten Realms czy może uwzględniać czwartą koncepcję wampiryzmu. Najgorsze od czego się wychodzi w takich założeniach, jest stwierdzenie:
"mój świat będzie miał trochę z WH40k, trochę ze zwykłego fantasy a do tego odrobinka WODa i mechanika Cybera." Jak czytam coś takiego, to wiem, że na 90% coś takiego nie zostanie nigdy stworzone albo będzie nadawało się na śmietnik.
Jeśli uda się autorowi wytłumaczyć, dlaczego dla odbiorcy potrzebny jest 34 świat fantasy z orkami i elfami, to chętnie posłucham. Jeśli sensownie uda się ubrać kolejną "inwazję chaosu" w coś oryginalnego, to też posłucham. Jeśli zaś dostanę zamiast tego odpowiedź w stylu "tak jak w Warhammerze, tylko inaczej" to podziękuję. Wolę zagrać w Warhammera i jakiejś przygodzie zastosować owo "inaczej". Ma to plusy bo zna się świat, zna się mechanikę i nie trzeba poświęcać miesięcy na tworzenie czegoś, co już ktoś wymyślił. A już na pewno czegoś, co będzie się różniło czymś w stylu "ja mam +1 do tego w WFRP nie" albo "resztę poczytajcie w podręczniku do WFRP, bo mi się nie chce pisać".

Cała reszta, która pojawia się w wypowiedziach, to już są rzeczy wtórne. Potwory? Historia? Polityka? To bez koncepcji jest tylko klockiem. Klockiem jakich wiele. Nie tworzy nic dodanego i nic ciekawego. Takich klocków jest sporo chociażby w GURPSie i można to wykorzystać. Bez naczelnej idei to tylko klocki. To samo jest z nastrojem? Nastrój wynika z prowadzenia przygody i tyle. Nie wiem, czy jest sens robienia świata, chociażby dark fantasy, gdzie nie można się śmiać. To znaczy, że nie może być przygód humorystycznych? Nie można prowadzić low fantasy w heroicu albo odwrotnie? To wynika z przygody i jej prowadzenia a nie powinno siedzieć jako podstawa przy tworzeniu świata. Bo to jest celowe zamykanie sobie furtki - w dodatku można na tym przytrzasnąć sobie palce.

I jeszcze uwaga co do mechaniki. Jest to trudne do zrobienia zazwyczaj dlatego, że jest nie dostosowana do potrzeb systemu. I może być albo za szczegółowa albo za bardzo ogólna i nie da się jej dopasować. Bo mechanika powinna ściśle pasować do koncepcji świata. Popatrzcie sobie na oryginalne (czyli nie d20) mechaniki w systemach (Shadowrun, Zew Cthulhu, Warhammer czy Dzikie Pola albo Neuroshima). W nich jest zawarta cząstka świata i odbicie tej koncepcji, która leży u podwalin systemu. Dlatego zabranie jej z tych systemów powoduje dyskomfort dla tych, którzy na takiej się wychowali. Jeśli zaś nikt nie chce kombinować to może wziąć albo d20 z modyfikacjami albo GURPSa. Najważniejsze, by mechanika nie była osią systemu tylko wspierała go.

To oczywiście sprawdza się przy tworzeniu całkiem nowego systemu. Przy robieniu dodatku do istniejącego ma się już z głowy większość rzeczy i pozostaje tylko zapełnić to, co jest białą plamą systemu głównego. To jest dużo prostsze i dające satysfakcję z dobrze zrobionej pracy, bo nie zniechęca tak szybko jak system dopiero co budowany. W takich dodatkach może się wreszcie wyżyć i wprowadzać bóstwa każdego kamienia w okolicy zamku. Byleby spełniały założenia systemu głównego. Podobnie ma się sprawa z "klockami". Znając storylinię systemu głównego oraz układ sił geopolitycznych można zawiązać dowolną intrygę i napisać dowolną historię. Liczyć się będzie bardziej kunszt pisarski niż nowatorskość. A jeśli ktoś wprowadzi takim dodatkiem coś nowego, to tylko będzie działać na plus.
 
__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._
Yarot jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem