Niestety, Indy to dla mnie Indy, a nie to co pokazywali w serialu. Kompletnie odrzuciłem wizje twórców, która do mnie nie przemówiła.
Spośród innych dzieł, które jakoś mi się skojarzyły:
włoski: "Marco Visconti"
włoski: "Wenecjanka"
włoski: "Sandokan"
francusko-rosyjski bodajże: "Michał Strogow" |