Z mojego postu dość jasno wynika, że Cień walczy więc chyba jakiekolwiek deklaracje są zbędne.
"Dalej róbcie ci chcecie: walczcie, uciekajcie, wycofujcie się, przemieszczajcie się, kopcie dołki, ustawiajcie zamki z ziemi, idźcie się wysikać, co chcecie."
Hmmm. Wiem, że pisałeś iż ta sesja nie jest całkiem poważna i tak dalej, ale na chłopski rozum przynajmniej 3 opcje spośród przez ciebie wymienionych w naszej sytuacji odpadają.
. W sumie wycofanie się i przemieszczenie w innym kierunku niż naprzód, w mojej sytuacji też raczej mają małe szanse na powodzenie.
"Jeżeli chodzi o rozwiązanie zagadki, to kto powiedział, że macie rozwiązać zagadkę przeniesienia?"
Nikt. To było jedno z moich założeń. A to w tej chwili najważniejszą zagadką jest.