Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-04-2009, 11:52   #6
Mroczusia
 
Mroczusia's Avatar
 
Reputacja: 1 Mroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodzeMroczusia jest na bardzo dobrej drodze
Dziewczynka rozejrzała się zaciekawiona po chatce. Ciekawe w jakie gówno tym razem się wpakowałem Spojrzała na enta, który właśnie proponował herbatę. Podeszła do niego, wzięła filiżankę i uśmiechnęła się słodko. Przyłożyła ją do ust, jednak zniechęcił ją nie za bardzo apetyczny zapach. Popatrzyła na zielony płyn, a następnie zamknęła oczy i szybko napiła się łyka. Przez chwile próbowała przełknąć, jednak nie dała rady i wypluła napój z powrotem. rozglądnęła się ponownie czy nikt się na nią nie patrzy i wylała napój, do stojącego obok garnka. Na litość, do czego doszło, żebym musiał pić jakąś zieloną lurę. Ludzie, choć kropelka zimnego, złotego piwa... aa.. . Mała przetarła usta ręką i oparła się o ścianę udając, że słucha co mówią inni znajdujący się w pomieszczeniu. Ent, anioł, rusałka i ten dziwny gość... Same niedorobieńce, zresztą tak jak ja...

- Jestem Er.. Morgan- Przedstawiło się dziecko i słodko uśmiechnęło.

Lepiej, żeby na razie mieli mnie za tego, na kogo wyglądam. Łatwiej będzie mi sobie ich zjednać i zresztą ta nie opisana wygoda bycia dzieckiem i wzbudzania współczucia w całej reszcie świata, gdy ma się coś poważniejszego do zrobienia.. ech, chociaż jeden plus
 
Mroczusia jest offline