Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-04-2009, 11:32   #9
Callisto
 
Callisto's Avatar
 
Reputacja: 1 Callisto wkrótce będzie znanyCallisto wkrótce będzie znanyCallisto wkrótce będzie znanyCallisto wkrótce będzie znanyCallisto wkrótce będzie znanyCallisto wkrótce będzie znanyCallisto wkrótce będzie znanyCallisto wkrótce będzie znanyCallisto wkrótce będzie znanyCallisto wkrótce będzie znanyCallisto wkrótce będzie znany
Anielicy zrobiło się przykro na widok zrezygnowanego człowieka. Widocznie nie był w stanie tego wszystkiego pojąć, to było dla niego za dużo. „Biedaczysko” Pomyślała ze współczuciem.
Arlina wzdrygnęła się widząc jak Ent potraktował wiewiórkę. W jej mniemaniu każda żywa istota zasługiwała na dobre traktowanie, nie ważne czy była człowiekiem czy też nie.
Spojrzała na Leizara. Miała nieodparte wrażenie, że już gdzieś go widziała. Czuła, że tak jak ona jest upadłym aniołem. Jednak pod innymi względami bardzo się różnili. Arlina chciała doświadczać życia, czuć jego smak, podczas gdy on zdawał się być nastawiony bardziej na kontemplacje tego, co go otacza. Wysłuchała, co on ma do powiedzenia i pokręciła głową z uśmiechem.
- Nie bój się, nie pozwolimy by coś ci się stało, drogi Drzewcu. Przynajmniej ja nie pozwolę, jeśli ci to odpowiada – powiedziała i uśmiechnęła się serdecznie po czym ponownie spojrzała na Norma.
- Jeśli mogę, mam kolejne pytanie. A właściwie kilka pytań. Skąd mamy wiedzieć, że gdy twój pan odzyska postać ludzką spełni nasze życzenia? Jaką mamy gwarancję? Jak to się stało, że twój mistrz stał się tym, czym się stał? Skąd mamy wiedzieć, że gdy przywrócimy mu postać jaką zechce nie okaże się, że wysługiwał się nami tylko po to by spełnić swoją zachciankę. Arlina wzięła głęboki oddech. – Jeśli zaś chodzi o to, gdzie mamy iść najpierw… Cóż, skłaniam się ku skrzydlatemu konikowi. Najprostsze zadanie na początek.
 
Callisto jest offline