Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-05-2009, 13:12   #3
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Również mam podobne odczucia. To niepodobne do wszystkiego, czym zajmowali się wcześniej i dość mocno nieprawdopodobne. Też desperacko szukałem linka do "faktów" ale i ja nie miałem powodzenia. Obecnie piractwo przenosi się z sieci p2p na masowe serwery składu plików. Więc chcąc zapobiegać na przyszłość, musieliby zablokować 1/3 internetu.

Generalnie, brak mi słów. Pomysły jak w Republice Ludowej Chin

Jeśli chodzi o ten tekst apelu, to z samego języka widać, że to pisane przez jakichś pokrzywdzonych przez system paranoików. Mam wątpliwości do paru fragmentów:

Cytat:
a do innych już nie - zależy to od zasobności portfela właściciela portalu
Każdy właściciel strony, będzie musiał płacić (komu?) żeby jego strona znalazła się w tańszym pakiecie?

Cytat:
zostanie zablokowany, bo żadnemu usługodawcy nie będzie się to opłacać.
Czyli providerzy też będą musieli płacić(komu?), by móc dać dostęp do stron, które nie płacą same za siebie?

Sorry ale to jakiś bełkot. Albo po prostu ekstremalna nadinterpretacja projektu, który faktycznie kryje jakieś tam potencjalne zagrożenie.

A najbardziej mnie bawi to:

Patronat nad akcją objęli:

Partia Piratów


Dość ciekawe i w miarę rzeczowe są tu wypowiedzi samych europosłów:
Stop cenzurze: Odpowiedzi na list

Tak czy siak, głosowanie w Europarlamencie już ponoć dziś. Więc się dowiemy na czym stoimy
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 05-05-2009 o 13:49.
Tadeus jest offline