Jak to rzeczy zostały przy koniach ? Myślałam, że nosimy je ze sobą....
Spokojnie
Glyph, Jeszcze Fosht'ka zostala, więc może sprawdzić te znaki, nim rzuci się w wir poszukiwań reszty drużyny.
A co do tej teleportacji to myślałam, że tym razem ominie nas mordobicie... Albo może to tylko wizja i za chwilę wrócimy