Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-05-2009, 16:15   #2
Yannick Braan
 
Reputacja: 1 Yannick Braan wkrótce będzie znanyYannick Braan wkrótce będzie znanyYannick Braan wkrótce będzie znanyYannick Braan wkrótce będzie znanyYannick Braan wkrótce będzie znanyYannick Braan wkrótce będzie znanyYannick Braan wkrótce będzie znanyYannick Braan wkrótce będzie znanyYannick Braan wkrótce będzie znanyYannick Braan wkrótce będzie znanyYannick Braan wkrótce będzie znany
Yannick wszedł szybko na schody prowadzące do wieży. Stamtąd było już tylko kilkanaście stopni na górę. Gdy wreszcie tam dotarł, to przeląkł się na chwilę, bo zobaczył hordy elfów i krasnoludów. Otrząsnął się szybko z przerażenia, wyciągnął łuk i zaczął strzelać. Posyłał w kierunku wrogów strzałę za strzałą, a żadna z nich nie chybiła celu. Podczas strzelania czuł narastającą nienawiść do tego wszystkiego. Chciał sam powstrzymać całą wrażą armię za jak największą cenę. Wiedział ,że to jest mało możliwe. Nagle z ciągłego strzelania do elfich łuczników wyrwało go to, że nie ma już strzał w kołczanie. Zobaczył ,że towarzyszom też się kończy amunicja.
-Pójdę po strzały - powiedział kładąc łuk na ławce i poprawiając toporek przy pasie i dodał - nie dajcie im wytchnąć nieludziom przeklętym.
Yannick pobiegł po strzały do jednego z oficerów rozdających wyposażenie, który znajdował się na placu pod wieżą.
 
Yannick Braan jest offline