Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2006, 15:19   #91
kemuri
 
Reputacja: 1 kemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodzekemuri jest na bardzo dobrej drodze
Gerda
Gerda idzie główną drogą zaglądając do okolicznych sklepów. Cieszy się, gdy ktokolwiek z towarzyszy,zechce jej towarzyszyć. Kupuje parę drobiazgów przydatnych w drodze (trochę bandaży na wszelki wypadek gdyby obtarła sobie stopy, rozgląda się też za łukiem, w zywność postanawia się zaopatrzyć w zajeździe). Po drodze dyskretnie przygląda się mijanym osobom bawiąc się w zgadywanie czym mogą się zajmować.
Trochę z nudów, ale bardziej z ciekawości Gerda postanawia zwiedzić ruiny, które wyglądają na krasnoludzkie. Podnosi co mniejsze i bardziej osobliwe fragmenty budowli, ostrożnie chodzi po rumowisku. Uznała, że skoro i tak jest przed kąpielą może się trochę pobrudzić. Chodząc stara się także nasłuchwiać ,aby nie zaskoczył jej jakiś kot czy pies włóczykij, na które można się czasem, w takich miejscach, natknąć. Nie zna się na krasnoludzkim stylu, ale widać, że twórcy tej budowli musieli wznieść kiedyś całkiem solidną konstrukcję. Gerda postanawia, że po powrocie, wypyta dokładnie właściciela zajazdu o historię ruin. Zajęło ją to grzebanie w ruinach na dość długo.
 
__________________
"Było tak zimno, że gdyby termometr był o cal dłuższy, zamarzlibyśmy na śmierć".
Mark Twain
kemuri jest offline