Świetny temat
Przyznam, że nigdy nie byłem fanem Warhammera 40k. Nie podobał mi się pomysł, nie podobały figurki. Trochę poprawiła sytuację sama gra (pc), która miała naprawdę dobry klimat. No i później przez przypadek trafiłem u kumpla na podręcznik do Dark Heresy. Zaskoczył mnie świat, który był naprawdę kapitalnie pomyślany i na każdym kroku ociekał klimatem. Niestety, jak dla mnie, szczegółów, dotyczących tego fajnego świata było zdecydowanie za mało i najczęściej ograniczały się do informacji na temat broni, władzy i zagrożeń, czyli tylko tego, co pomagier Inkwizytora wiedzieć powinien. Ja póki co nadal widzę w świecie spory potencjał na przygody innego typu i mam nadzieję, że nadchodzący Rogue Trader go nareszcie odkryje
W mechanice podoba mi się system tworzenia postaci. Każdy wspina się tylko po swoim drzewku kariery i w ten sposób tworzy wyspecjalizowaną postać. Nie ma żadnych wszystkowiedzących, wszystkoumiących mieszańców i gracze muszą kombinować, by uzupełniać się swoimi umiejętnościami.