Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-05-2009, 08:32   #10
Midnight
Konto usunięte
 
Midnight's Avatar
 
Reputacja: 1 Midnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputacjęMidnight ma wspaniałą reputację
Sharami szarpnela sie niczym razona celnie wymierzonym policzkiem. Obnosic sie?! Dobra reputacje?! Normalnosc?! Czy ten czlowiek jest niespelna rozumu czy tylko udaje? Jak w ogole smial jej wypomniec, ze jest tylko w polowie elfiego rodu?! Ten... Ten...
Czujac, ze mur obojetnosci zaczyna lekko drzec w posadach, a slowa przysiegi blednac w zastraszajacym tempie, chwycila mocniej drzewiec wloczni.
Opanuj sie! Musisz sie opanowac! To tylko szczekanie zapchlonego kundla niewarte twej uwagi. Poprostu zignoruj go. Zwyczajnie zignoruj. Problem w tym, ze najchetniej pozwolilaby pokusie zwyciezyc. Oczami duszy widziala szkarlat jego nedznej posoki na srebnym ostrzu jej broni. Widziala jego zaskoczone spojzenie. Jego strach. Moze nawet nie zadalaby smiertelnego ciosu odrazu, a pozwolila mu blagac o niego. Taak... Blagac na kolanach o wlasna smierc. Moze nawet pozwolilaby mu przez chwile wierzyc, ze laska bedzie mu dana... Przez krotka chwile...

- Pozwol im odejsc Sharami, a doznasz wiekszej ulgi niz ta, ktora da ci zemsta.

Slowa mistrza jak zwykle rozbrzmialy w jej glowie w najmniej odpowiednim momencie. Z drugiej strony, moze to i lepiej. Poczatek wyprawy okraszony zyciowymi sokami tego czlowieka... Poza tym powinna nieco bardziej uwazac. Tunele takie jak ten zdecydowanie nie byly jej domena. Moze pozniej, jak juz wyjda na powierzchnie, a ona ujzy znow swiatlo dnia... Tak, wtedy ... Dlaczego by nie?...
Tymczasem jednak byli pod ziemia, a jej pole manewru zostalo przez to brutalnie zmniejszone. Na dodatek wciaz przy zyciu pozostali wojoownik i paladyn. Elfem sie nie przejmowala. Byl po jej stronie.. Musial byc...

- Dobra reputacje? Czyzby chodzilo ci o ta reputacje, ktora mowi, ze najlepszy polelf to martwy polefl? Moze o ta, ktora prawi, ze najlepsza elfka to ta na ktorej sie lezy? Doprawdy czlowieku.. Gdziezbym smiala psuc tak wspaniala repuytacje mej rasy.... Normalnosci?! To co dla mnie jest normalnoscia niekoniecznie by ci sie spodobalo lowczyku. Nawet jezeli byly by to tylko pozory...

Grozba bynajmniej nie byla otoczona grzecznosciowa woalka. Nie, ona bila po oczach niczym blask poludniowego slonca w upalny letni dzien.

- Jezeli jednak takie jest twoje zyczenie... Kimze jestem by sie mu sprzeciwiac.

Dokonczyla z przeslodzonym usmiechem na ustach. W jej duszy zlo wygrywalo radosna melodie, a czyjs przesycony glodem glos szeptal:

Odpowiedz... Odpowiedz na wyzwanie.. Chwyc za bron... Daj mi pretekst... Daj...
 
__________________
[B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B]

Ostatnio edytowane przez Midnight : 21-05-2009 o 08:35.
Midnight jest offline