Sesja będzie odzwierciedlała życie. Zatem w przedmiocie walki spostrzeżeniem zasadnym było by, że można w jej trakcie umrzeć. Gracze nie lubią jak umiera im postać. MG nie lubią jak umiera postać. Śmierć to ostateczność, więc weźcie pod uwagę, że i walka to ostateczność. To ostatni ze sposobów osiągnięcia jakiegoś celu. Ja go odradzam i liczę na to, że będziecie jako BG patrzeć podobnie.
Co do karty, chciałbym by była umiarkowanie pełna. Zawierała klasę, rasę, umiejętności, zdolności, cechy, schematy rozwinięć ekwipunek noszony przy sobie etc. Mam świadomość tego, że jako mieszkańcy Altdorfu, sól tej ziemi, macie tu swoją melinę a w niej tysiące drobiazgów, których nie sposób opisać w karcie ekwipunku. Jednak co mamy "zwykle" przy sobie to mamy. Tak powiedzmy jak idziemy na robotę. A zważywszy, iż możecie zrobić 5 wolnych rozwinięć, to i profesja ponad podstawową raczej nie wyjdzie.
A opowiadania nie piszę. Jakoś tak mi to niepotrzebną fanfaronadą pachnie. |