Możesz mi wierzyć lub nie, ale nie czuję się "wybitnym graczem". Zresztą nie ja o tym decyduję, punkty reputacji przyznają mi inni użytkownicy LI, a nie ja sam sobie. Cieszy mnie, że moje sesje i styl gry są doceniane przez innych. Zresztą jakbym się bardzo uparł, choć jestem "tylko" moderatorem "warsztatów literackich LI", to sam mógłbym dać ci warrn'a/bana bez konieczności korzystania z ich pomocy (choć na pewno nie bez konsultacji jak przy każdym warrnie/banie)...
Co zaś do stylu prowadzenia, to wszyscy biorący udział w sesji czytali rekrutację i nasze (a przynajmniej taką mam nadzieję) sesje, więc raczej wiedzą czego się mogą po nas spodziewać. Oczywiście jesteśmy otwarci na wszelką krytykę, ale w graniach rozsądku i bez insynuacji. Poza tym nie uciekamy od odpowiedzialności - zarówno zdanie Tabasy jak i Tenar weźmiemy pod uwagę.
Sayane:
Ok... przyznamy, że po tej wymianie komentarzy lekko skoczyło nam ciśnienie.
Dlatego też pozwoliliśmy sobie gościnnie zaprosić do naszej sesji Kelly'ego, którego kunsztu pisarskiego nikt na forum z pewnością nie ośmieli się zakwestionować. Do dyspozycji ma on jedynie posty MG w sesji oraz w komentarzach. Nie dostał od nas żadnych dodatkowych wskazówek ani Waszych kart postaci (niestety musicie nam w tej materii zaufać). "Niedługo" w komentarzach pojawi się jego post z perspektywy jednego z BNów, jako dowód, że chcieć to móc, i że na prawdę się da - wystarczy włożyć w to trochę wysiłku. |