Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-05-2009, 20:36   #4
Xilar
 
Xilar's Avatar
 
Reputacja: 1 Xilar jest na bardzo dobrej drodzeXilar jest na bardzo dobrej drodzeXilar jest na bardzo dobrej drodzeXilar jest na bardzo dobrej drodzeXilar jest na bardzo dobrej drodzeXilar jest na bardzo dobrej drodzeXilar jest na bardzo dobrej drodzeXilar jest na bardzo dobrej drodzeXilar jest na bardzo dobrej drodzeXilar jest na bardzo dobrej drodzeXilar jest na bardzo dobrej drodze
Darkel był w podróży od wielu dni. Nawet nie pamiętał od jak dawna. Niezależnie od pogody czy innych przeciwności drogi szedł dalej, szukając, szukając drogi do Doliny Cieni. Od spotkanych pod drodze osób słyszał na jej temat wiele opowieści, ale żadna z nich ani nie napawała optymizmem, ani nie opisywała drogi do tego miejsca. Wielu starało się odwieść go od poszukiwań, ale Darkel wiedział że nie może odpuścić. Zwłaszcza że czas upływał tak szybko. Za szybko.

Zmierzch był bliski, gdy dotarł do kolejnego miasta. Zazwyczaj nie zabawiał w jednym miejscu dłużej niż dzień. Przenocował gdzieś, rozpytał różne osoby o Dolinę Cieni, zapisał znaczące informacje w dzienniku i ruszał dalej. Jego wiedza na temat Doliny była dość nie precyzyjna. Często tropy, które podejmował okazywały się mylne. Ale mimo to wierzył, że w następnym mieście dowie się częgoś konkretnego."Podmórki? Heh, czego to ludzie nie wymyślą" pomyślał, po czym zaczął rozglądać się za jakimś noclegiem. Skręcił w jakąś ulicę i zapytał przechodnia o najbliższą karczmę.
-Tam na końcu ulicy. "Tłuste Cielce" się zwie. Dobre piwo i nawet przyzwoite leża.-powiedział śpieszący się gdzieś mężczyzna.

Darkel skinął głową w podziękowaniu i poszedł we wskazanym kierunku. W pewnej chwili doznał osłabienia, a w głowie zahuczał mu głos. Jedyne co zrozumiał dokładnie to polecenie, a raczej rozkaz. "Znajdź go, znajdź go... Allegro... Allegro Lemone" Darkel złapał się za głowę. Po czuł bardzo silny ból, który niemal powalił go na kolana. Po chwili wszystko się uspokoiło. "Jakbym mało miał problemów... ale... może ma to związek z moimi poszukiwaniami... Ale gdzie... Na razie trzeba się gdzieś zatrzymać i zebrać myśli."

Karczma była spora, pozbawiona zaduchu tego typu miejsc. Przepychając się pomiędzy ławami znalazł wolne miejsce obok mężczyzny, który ,jak się po chwili rozmowy okazało, ma na imię Hario.

Po chwili w drzwiach ukazała się zakapturzona postać i wspomniała coś o Dolinie Cieni.
Zawołana przez jednego z gości przysiadła się do niego. Zanim Darkel zdołał coś powiedzieć cokolwiek, Hario skierował się w stronę zakapturzonej postaci. "To nie może być zbieg okoliczności. Najpierw wizja teraz ta postać. Muszę się dowiedzieć czegoś więcej." pomyślał, po czym podszedł do Hario i Vratyasa rozmawiających z przybyszem i powiedział:
-Jeżeli ta wyprawa to coś pewnego, to chętnie poznam jej szczegóły...
 
Xilar jest offline