Kochane drowy, wiem, że odnośnie zasad mamy w PK nieco wolną amerykankę, ale jednak drow + ogień (jak gdzieś nad jeziorem zauważył juz Nathiel), to nie jest dobra kombinacja, gdyż pogarsza mu wzrok. Innymi słowy: bez żadnego źródła światła drow widzi czarno-biało, ale poza tym niczym nie różni się od normalnego wzroku. Natomiast przy jakimkolwiek źródle światła widzi jak zwykły ludź z pochodnią.
W wielkiej ostateczności (czyli jak zwykle - przy odpowiednim opisie
) mogę się ugiąć, że przy magicznym świetle będą widziały nieco lepiej niż człowiek.
W AD&D faktycznie drowy widziały w infrawizji i ogień nie robił różnicy, ale ta edycja to jednak już antyk.