Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-05-2009, 17:02   #6
one_worm
 
one_worm's Avatar
 
Reputacja: 1 one_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputację
no dobra po kolej
częstotliwość pisania wyjdzie w prani ale myślę że raz, dwa razy na tydzień, wystarczy,

Niech cię nienawidzą byle by się bali... Możesz mieć szkielety za sługi i będziesz mieć kapłana wtedy, tyle, że to wyjątek, zapomniałem napisać Ogólnie przyjmuję stereotyp fantasty czyli jeśli masz np. gobliny za sługi to sam fakt że jesteś silniejszy oraz większy wystarcza by utrzymać je w ryzach i nie będą chciały otwarcie zdradzić.

wódz jest naturalnie potężniejszy od reszty(silniejszy, ma więcej sprytu niż reszta albo po prostu włada magią czego nie potrafią jego pobratymcy).

Finanse powiedzmy, że z AD&D to znaczy, że stać was ewentualnie na jakiś pomniejszy artefakt ale nie zapominajmy, że pieniądze można pomnożyć.

co do mocy w sumie nie myślałem nad tym i chyba nie, aczkolwiek zastanowię się jeszcze...

@ propo ekwiwalentu.... w sumie jak ktoś nie chce mieć sług to niech sobie podwoi ilość przedmiotów w ekwipunku.
 
__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.

Ostatnio edytowane przez one_worm : 30-05-2009 o 18:29.
one_worm jest offline