nie pozostaje nic innego niz tylko podziekować MG i współgraczom za mozliwość udziału w naprawde dobrej sesji.
Czasem po prostu nie pozostaje nic innego jak podjąć trudna decyzje i wypada tylko zywić szacunek dla Yarota, że nie bal się jej podjąć.
I ja również żywie nadzieje, że spotkamy się jeszcze nie tylko na niejednej sesji, ale gdzieś na szlaku w "normalnym" życiu.
Pozdrawiam - Jacek |