Wątek: [sesja] Aphalon
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2006, 15:51   #17
MistrzGry
 
Reputacja: 1 MistrzGry ma wyłączoną reputację
Długo nie musieliście szukać dobrego miejsca na nocleg. Przed wami mała polanka. Tylko coś dziwnego na niej wystaje... O! To coś się lekko poruszyło - i w cale nie z kierunkiem wiatru. Po chwili stwierdzacie, że to jakaś postać - ale zbyt zasłonięta wysokimi trawami, by dokładnie stwierdzić, kto to.
Aha, niezły strzał. - usłyszeliście kobiecy głos, piękny i tajemniczy zarazem, pewny siebie i mroczny - Widocznie nie jesteście takimi głupcami, za jakich was na początku uważałam, i pewnie zdajecie sobie sprawę, że tylko doświadczeni awanturnicy mogą przeżyć na bezdrożach w Gormii.
Wstała, ale twarz zasłaniał jej kaptur, spod którego opadały długie, czarne proste włosy, lekko powiewające na wietrze. Była wysoka i szczupła, zza pleców wystawał magiczny (napewno) miecz, a pod płaszczem błysnęło kilka sztylecików.
Rozgośćcie się - dodała z ironią - Ja już skończyłam.
Odwróciła się i jednym szybkim susem wskoczyła jakieś 4m (!!!) wyżej na pobliskie drzewo, a tam w mgnieniu oka wspięła się niczym wiewiórka na sam szczyt... zniknęła?... Nie - jest ledwo widoczna, z góry obserwuje okolicę. Gdybyście nie wiedzieli, że gdzieś tam się znajduje, z pewnością byście ją przeoczyli. Miejsce wydaje się dobre na nocleg.
 
MistrzGry jest offline