Kerm z całym szacuneczkiem, historia Sary z ostatnich 15 lat jest tak zbudowana, żeby te kwestie unormować. Może nie będę dyskutować z kitsem o uzbrojeniu, ale również mam swoją wiedzę i wyobrażenie realiów, by mieć świadomość niedogodności sytuacji z uwagi na płeć mojej bohaterki.
W szczegóły jednak wchodzić nie zamierzam, Kutak wie co i jak, wie jak będą reagować doświadczeni marynarze na pojawienie "Hebanowej Syreny". Jednak dla Waszych postaci Sara zniknęła na dobre 10 lat temu i słuch po niej zaginął - jeśli ktoś chce "braki" natomiast uzupełnić, to już na sesji.