Zdecydowanie chciałbym widzieć jak dobrze Szanowny Pan radziłby sobie w moim stanie zdrowia, z gorączką. Poprostu żal zabierać ponownie głos, bo i tak głowa mnie już boli.
Szybko się denerwuję i zaczynam ostre, zazwyczaj sarkastyczne zwroty. Idealny opis mnie w nerwach: Sarkastyczny cynik. Dzisiaj sarkazmu nie było prawie wogóle. Jakby ktoś pytał, to około 37,8*C (o 19.30).
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |