Erytrea też najchętniej opuściłaby jaskinię jak najszybciej, wszyscy są przecież zmęczeni, część ranna, i chociaż słowa Falkona brzmią dla niej bardzo rozsądnie, czarodziejka będzie nalegać na powrót do wioski. Nie dam rady napisać w najbliższym czasie postu, ale gdyby ktoś zamierzał odpisać, to może uwzględnić zdanie magini.
Miłego piątku, riebiata