Hehe, widzę, że MG sam mnie pod Wysoką Bramę skierował... zapomniałem w swoim poście dorzucić "protestu' przeciwko temu dziwnemu rozkazowi
Jak już wspominałem, to wyrywanie się każdego po kolei do szefowania na pewno Deckardowi nie pasuje.
No, ale teraz w sumie z niecierpliwością wyczekuję, co też ten Etan wymyślił :P
-----------------------------------------------------------------------------
EDIT:
Ja mam chwilowo urwanie głowy w pracy, stąd też brak posta (nad którym i tak postaram się popracować jak najszybciej z MG - w końcu to w ok.90% będzie dialog z Alanem).