Jeśli mam podać ulubiony klan, to będą to Lasombra. Są tacy jacyś kutulowi - macki, ciemność i oślizglość...mniam! Dodatkowo kręcą mnie, te ich powiązania z kościolem. Są falszywi i dwulicowi. Takie powinny być wlaśnie prawdziwe wampirki.
P.S. Tak jak w życiu