Hehe Kaitlin, zawsze mam plan awaryjny. Jeśli znajdę się w desperacji użyję zdolności rasowej Baliusa
Poza tym moce psiona nie są zbyt widowiskowe, co najwyżej usłyszysz szept w głowie, który możesz równie dobrze pomylić z kimś rozmawiającym obok w gospodzie, a i to przy dobrym rzucie na koncentrację można uciszyć. Gdyby to był początek dnia to bym oszczędzał z mocą, ale teraz... zobaczymy czy w ogóle Samantha wpadnie mu w oko. Na razie nie ma o niej pojęcia i pewna elfka wydaje się dość ciekawa...
Niewiele elfek poznał
ps. jeśli chodzi jednak o drużynę to głupi nie jest, to ryzykowne, przynajmniej przespać się. do czasu zdobycia mocy wymazywania pamięci się raczej z tym wstrzyma