Pomysł jest nawet ciekawy, w sumie podobny jak próby wpuszczenia Molochowi wirusa, działało by na podobnej zasadzie. Jest jeszcze jeden sposób, który mógłby zadziałać. Najpotężniejszą bronią na maszyny jest impuls elektro magnetyczny, używają go zabójcy maszyn ale na mała skalę. Jaka broń wyzwala potężny impuls? Bomba atomowa. Detonacja bomby na terytorium Molocha mogła by go załatwić na cacy a przynajmniej w bardzo dużej mierze powstrzymać go i dać ludziom szansę na kontratak. Wbrew pozorom skażenie nie jest dla ludzi tak bardzo groźne, jasne nie jest przyjemne ale Hiroszima i Nagasaki nie zmieniły się w pustynie bez śladu życia prawda? A EMP wyłącza maszynkę na dobre. Tak, wiem że Moloch też ma taką broń ale nie używa jej, pewnie dlatego, ze się boi, wie że sam może od niej oberwać jak od niczego innego. Oczywiście pozostaje tylko kwestia jak taką bombkę dostarczyć na terytorium Molocha. Można kombinować z samolotami ale to może być trudne, chociaż nie niemożliwe. Osobiście sądzę, że większe szanse miało by przejęcie machiny Molocha, przeprogramowanie i odesłanie jej do domu z taką niespodzianką w środku.
