Many a greeting, mistletoe and pie.
Tak właściwie to ode mnie tylko parę informacji, które nasunęły mi się podczas rozmów z niektórymi graczami. Być może wspominałem już o tym, jednak nie zaszkodzi wspomnieć o tym jeszcze raz, skoro drużyna jest nagle w komplecie.
Wspominałem o tym, że Triarii faworyzuje wszelkiego rodzaju intrygi wśród graczy i podtrzymuję ten status. Jeżeli ktoś chce i może podjąć jakąś akcję, która nie do końca licowałaby z dobrem innego gracza, może ją indywidualnie zgłosić mnie. Jest to czyste wykonywanie akcji w tajemnicy przed resztą, dlatego nie jest to coś, co ma być szczególnie uprzywilejowane, a wszelkie konsekwencje wynikające z grania w taki sposób będą przez gracza poniesione. Więc akcja normalna, tylko że nie wszyscy o niej wiedzą.
Rzecz druga, ponawiam o zgłaszaniu ewentualnych problemów z samą grą. Jeżeli ktoś czuje się obrażony, dyskryminowany lub w jakikolwiek sposób nie gra mu się dobrze, niech zgłasza to do MG. Dotyczy to także pomysłów co do fabuły. Jeżeli coś umożliwi graczowi lepszą grę, wzbogaci samo Triarii - będzie witane z otwartymi udami. Tfu, ramionami.
Przypominam te parę pryncypalnych zasad, ponieważ T+ nieuchronnie zbliża się do końca, który nie nastąpi jutro, ale koniec głównej historii z wolna zaczyna się zarysowywać. Nie chcemy, by ktoś skończył i mu się nie podobało. A że na (mądre) sugestie zawsze jestem otwarty, to każdy wie. Albo i nie