Imię: Noriko (jap. Dziecko Prawa)
Postawa: Sędzia
Charyzma: 1
Wygląd: Noriko zawsze można spotkać w jednym stroju - w białej yukacie bez względu na panującą pogodę lub okoliczności. Zawsze ma też u pasa swoją katanę co -jako jeden z powodów - nie wpływa zbyt dobrze na jej reakcje ze śmiertelnymi. Blada cera i ciemne długie włosy sprawiają że kojarzy się z upiorami rodem z japońskich mitów. Czarne oczy już dawno przestały odbijać światło przez co zdają się prawie matowe. Rzadko kiedy można zauważyć jakąkolwiek ekspresje na jej twarzy a ruchy ciała zdają się być ograniczone to minimum - zupełnie jakby dziewczyna zmieniała się w powoli w niewzruszony posąg. Nadaje to jej postawie aurę godności i dumy, ale kosztem człowieczeństwa. Śmiertelni prawie od razu wyczuwają podświadomie, że w Noriko drzemie coś nieludzkiego czego lepiej nie budzić.
Charakter: (na ile dał się poznać )
Spokojny i opanowany, ale też pełen fanatyzmu na punkcie prawa. Biorąc pod uwagę własny system moralny oraz reguły i prawa panujące między kuei-jin Noriko zachowuje się jak swoisty sędzia i egzekutor. Prawa są po to by się im podporządkować - jeśli ktoś nie potrafi tego zrobić nie ma dla niego miejsca w społeczeństwie więc trzeba go wyeliminować. Dlatego też wszyscy wokół niej starają się zachowywać w miarę przyzwoicie. Nie budzi ani grama sympatii - co najwyżej narzucony szacunek w niektórych przypadkach. Lubi budzić strach wśród swoich wrogów oraz narzucać swoje zdanie sprzymierzeńcom - samo jej spojrzenie może wywołać już o niektórych dreszcze. To ten typ osoby do którego nie podchodzi się jeśli nie ma się jakiejś ważnej sprawy a i wtedy robi się to niechętnie.
Cechy szczególne:
-Dotyk jej skóry potrafi wyssać całe ciepło ze swojego otoczenia. Jest niczym zimny lód.
-Zawsze gdy się gdzieś pojawia podąża za nią zimny wiatr zwiastujący jej przybycie. Na samej tej podstawie wielu Kuei-jin wie kogo się spodziewać.
-Jest spadkobierczynią Ostrza Gwiezdnej Ulewy - legendarnego artefaktu.
Plotki: (w kilku punktach)
-Nocami przemierza ulice Tokio eksterminując spokrewnionych z zachodu.
-Ktoś ponoć widział jak Noriko śmieje się niczym szaleniec po zabiciu grupy osób.
-Nie odzywa się do śmiertelników uważając je za istoty z niższego gatunku.
-Samym spojrzeniem sprawiła że łowca zaczął uciekać.