Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-07-2009, 13:52   #11
Latilen
 
Latilen's Avatar
 
Reputacja: 1 Latilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodzeLatilen jest na bardzo dobrej drodze
To teraz ja! Teraz ja! Też się pochwalę moją gromadką pociech futrzanych.



Jak widać kotów u mnie dostatek, choć moja ciotka posiada pogłowie o wiele liczniejsze - całe 14 uchowek własny oraz dochodzący na michę. Ale mniejsza o to. Przejdźmy do prezentacji.


By latilen, shot with iPhone at 2009-07-07

Mizia, stara kocica, trójkolor, dachowiec. Tutaj zaraz po wstaniu - godzina trzecia po południu ;] Złośliwa, perfidna i obrażalska. Lubi sypiać pod kołdrą, względnie na niej kiedy gorąco, a najchętniej na głowie delikwenta swoim puszystym trójkolorowym futrem trwale blokując dopływ powietrza. Z moją rodzinką odkąd pamiętam, miewa dni, kiedy naprawdę się docenia jej istnienie. Zwykle wtedy, kiedy czegoś chce ;]


By latilen, shot with iPhone at 2009-07-07

Bazyl. Rudobiały, syn Mizi, dachowiec. Ciamajda, niepoprawny pieszczoch, niedowidzi od urodzenia, od razu wiadomo, że się pojawił w okolicy - słychać jego powitalne miauczenie z 50 metrów, bydle straszne i ciężkie - 6 kg żywej wagi. Z ciekawostek - udało mu się kiedyś złamać ogon u podstawy. W biegu zapomniał o schowaniu swojej ślicznej piątej kończyny i uderzył w bramkę (chciał się zmieścić pod nią, a się nie udało). Przez miesiąc nieszczęśliwie łaził z przyklejonym na futrze plastrem aptekarskim patykiem od lodów ;D



Rezo. (Jak kto oglądał Slayers to wie kto to ten "Czerwony Kapelan Zezol") Zdrobniale Pusio. Dość nowy nabytek. Rasa tajska - protoplasta syjamów. Lat ma toto 5, a zachowuje się jakby miało z trzy miesiące. Wredne, małe i gryzie. Ostatnio nauczył się mruczeć. Czasem da się pogłaskać - cały rytułał ustalił i jeśli się go nie przestrzega irytuje się po czym gryzie. Jada wyłącznie suche kocie, jajaka na twardo (przepada za żółtkami), czasem ugotowanego kurczaka - przepada za galaretką rosołkową.


By latilen, shot with iPhone at 2009-07-07

Tutaj to taka malutka świeczka ku pamięci. Nazywał się Tosiek, dachowiec przygarnięty rok temu. Tato go wziął i wyleczył, wtedy twierdzili, że się trutki najadł. Patrzył z wiarą w oczach skośnych, ufny w ludzi. Miał na końcu złamany ogonek w haczyk. Jadał z każdej miseczki po troszkę. Pod koniec życia sypiał na jednostce centralnej komputera lub na wideo. Umarł pod koniec czerwca. Okazało się, że ma kocie AIDS.


By latilen, shot with iPhone at 2009-07-07
 
__________________
"Women and cats will do as they please, and men and dogs should relax and get used to the idea."
Robert A. Heinlein
Latilen jest offline