lastinn - Wyświetl Pojedyńczy Post

Darken · 25-02-2006, 11:45

Dodam parę sugesti.
Jedzenie
Tak, sesja nie trwa 15 minut i faktycznie nie można pozwalać na jedzenie podczas grania. Jedynym dobrym sposobem jest pół godzinna przerwa na zjedzenie posiłku, czy to obiad czy to kolacja czy tylko pizza. Nie może być to posiłek napychający bo wiadomo co się stanie, ale także nie za mało bo zacznie się burczenie i brak koncentracji.
Sprawdzonym pomysłem na moich sesjach, jest by przyrządzić obiad przed sesją, odczekać 15 minut na lewniwe omawianie fabuły i postaci, dopiero po sjeście ropocząc granie. Dla spóźnialskich zostają resztki of course:P

Supermeni
Zależnie od spojrzenia (od systemu) może być to mniejszy lub większy problem. Jeśli to z powodu przedmiotu BG jest niedo zdarcia, To zawsze są złodzieje którzy dostaną na przedmiot zlecenie, avatarzy bogów którzy dostaną ofgórne przykazanie, kusząca kobieta/przystojny facet który wypesrwaduje działanie przedmiotu, klątwy tez są fajne.
Jeśli SM zależy od umiejętności, to naprawdę nie polecam sposobu na jakieś dziwne osłabianie postaci, czy amnezje (bo amnezja nie działa na techniczne umiejętności). Lepiej by właśnie odeszła na emeryturę albo zginęła pod koniec epickiej kampani.

Obiektywność i Koflikty w drużynie
Oj ciezko i nie ma to uniwersalnej metody. Najlepiej jak gra się z dobrymi kolegami/przyjaciółmi, którzy też wzajemnie się lubią. To nie jest jakiś dziwny obowiązek trzymać człowiekia który wprowadza zamęt. Co do wprowadzania sympati na sesje, to nie wiem, bom nie miał takiego problemu.
Pamiętajcie, że konfilkty wybuchały z małych pierdół, a czasem przyjacielska rozmowa na temat: Co chciałbys zmienić, co ci się nie podoba; wystarczy w zupełności

Muzyka
Na wyczucie, ale zupełnie nie polecam utworów z dużą ilością tekstu. Bo albo się skupiamy na słowach Mg albo na piosenkarza. Polecam tez eksperymenty (ale nie zupełnie dziwne) co do muzyki, czasami można się zdziwić. Ale na coś takiego muszą zgodzić się wszyscy gracze. Bo MG lubi jakąś muzkę, a z przeciwnej storny patrzą na niego fani techna lub czegoś innego.

PS. To włąściwie powinno trafić do Działu Artykuły, ale niech będzie...

25-02-2006, 11:45	#2
Darken Reputacja: 1	Dodam parę sugesti. Jedzenie Tak, sesja nie trwa 15 minut i faktycznie nie można pozwalać na jedzenie podczas grania. Jedynym dobrym sposobem jest pół godzinna przerwa na zjedzenie posiłku, czy to obiad czy to kolacja czy tylko pizza. Nie może być to posiłek napychający bo wiadomo co się stanie, ale także nie za mało bo zacznie się burczenie i brak koncentracji. Sprawdzonym pomysłem na moich sesjach, jest by przyrządzić obiad przed sesją, odczekać 15 minut na lewniwe omawianie fabuły i postaci, dopiero po sjeście ropocząc granie. Dla spóźnialskich zostają resztki of course:P Supermeni Zależnie od spojrzenia (od systemu) może być to mniejszy lub większy problem. Jeśli to z powodu przedmiotu BG jest niedo zdarcia, To zawsze są złodzieje którzy dostaną na przedmiot zlecenie, avatarzy bogów którzy dostaną ofgórne przykazanie, kusząca kobieta/przystojny facet który wypesrwaduje działanie przedmiotu, klątwy tez są fajne. Jeśli SM zależy od umiejętności, to naprawdę nie polecam sposobu na jakieś dziwne osłabianie postaci, czy amnezje (bo amnezja nie działa na techniczne umiejętności). Lepiej by właśnie odeszła na emeryturę albo zginęła pod koniec epickiej kampani. Obiektywność i Koflikty w drużynie Oj ciezko i nie ma to uniwersalnej metody. Najlepiej jak gra się z dobrymi kolegami/przyjaciółmi, którzy też wzajemnie się lubią. To nie jest jakiś dziwny obowiązek trzymać człowiekia który wprowadza zamęt. Co do wprowadzania sympati na sesje, to nie wiem, bom nie miał takiego problemu. Pamiętajcie, że konfilkty wybuchały z małych pierdół, a czasem przyjacielska rozmowa na temat: Co chciałbys zmienić, co ci się nie podoba; wystarczy w zupełności Muzyka Na wyczucie, ale zupełnie nie polecam utworów z dużą ilością tekstu. Bo albo się skupiamy na słowach Mg albo na piosenkarza. Polecam tez eksperymenty (ale nie zupełnie dziwne) co do muzyki, czasami można się zdziwić. Ale na coś takiego muszą zgodzić się wszyscy gracze. Bo MG lubi jakąś muzkę, a z przeciwnej storny patrzą na niego fani techna lub czegoś innego. PS. To włąściwie powinno trafić do Działu Artykuły, ale niech będzie... __________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych. Uuuk.