Coby coś ruszyć, odpiszę jak tylko pojawi się post Achaara, któremu to biedaczysku wybaczam łaskawie opóźnienie
Po pojawieniu się posta jednak nie będziecie mogli na mnie marudzić, narzekać, ani dopytywać się dopóki nie wrócę, bo...tadam!... postanowiłem wypocząć sobie w górach. Wracam dokładnie wtedy, jak napisałem w podpisie.