No, ja teraz mam natłok sesji na żywo. I masę innych wakacyjnych zajęć. Zresztą za jakieś dwa tygodnie, znikam w ciemnym lesie. A Dumar znika, razem ze mną. Nie mam nic przeciw Twojej sesji, jako takiej. Także może jeszcze ją kiedyś reaktywujemy (np. jak się zacznie rok akademicki i będzie więcej czasu)
Dzięki, fajnych wakacji, papa |