Moje doświadczenie jest niewielkie, ale jest. I z tego doświadczenia wynika, że głosowo, to sobie można zrobić najwyżej komentarze do sesji. Ale sesja musi być pisana, bo w przeciwnym razie ktoś jeden nie dosłyszy czegoś i automatycznie robi się zamieszanie i sterta niedomówień. A przecież wiadomo, że na tych różnych skajpach ktoś zawsze czegoś nie dosłyszy, bo albo mu będzie mikrofon brzęczał, albo w ogóle mu się na chwile internet rozłączy. |