Ratkin do rzeczy... bez ozdobników
A ja tam zawsze lubiłem Gangreli i to pozostanie mój ulubiony klan. Dzicy i niezależni. Assamici? Też są ciekawi, zwłaszcza w wersji z 3 edycji
od kiedy to pozbyli się klątwy Tremere mogąc znów spijać vitae z innych Spokrewnionych. Ale Gangrele to dla mnie numer 1 8)