No ja myślę.... raczej ciężko by było pogodzić aramejski, łaciński, angielski, francuski itd. itp. w dodatku że języki ewoluowały i niekoniecznie np. francuski=francuski. Taki jakiś wspólny czyśćcsowy (język idzie połamać) by się przydał.
Ale co ja tam, wiem....nawet jeszcze nie wiem czy się załapię