Cytat:
Napisał Cedryk Solfelin niby i we wszystkim masz rację ale jest jedno małe "ale" na którym już wielu autorów powiesiło się. To o czym mówisz w wielu aspektach jest już balansowaniem na cienkiej linie i naprawdę zależy od uznania sądu, czy pójdziesz z torbami, czy też roszczenia zostaną odrzucone. |
Tak, Cedryk, masz całkowitą rację.
Własciwie to zależy nie tylko od uznania sądu, jednak też od firm i właścicieli tych lub nawet podobnych pomysłów.
Teoretycznie każdy może pozwać o byle co.
Było tak z autorskim silnikiem, bodajże Stratagus, Blizzardowi się nie spodobał silnik, bo był zbyt podobny do WarCrafta i Starcrafta, zatem autorzy dostali "desist letter", list o zaprzestanie dalszej działalności.
Oo, też jest inny przykład... bardziej bliski nam. Zgadnijcie, kto pozwał twórców Underworlda za wykorzystywanie "ich" świata i wampirów, podając ileś tam bzdetnych szczegółów/podobieństw? No prawdopodobnie domyślacie się.
Mimo, że świat Underworlda, a świat Świata Mroku, to zupełnie dwie różne rzeczy, to i tak bywa.
Zatem - życzę powodzenia z systemem i by Cię, Zu, ominęło jakakolwiek niechciana odpowiedzialność za to.
Bo to raczej zależy już od tych gości, co sobie już prawnie zaznaczyli jako ich.
Nawet, jeśli nikt nie wie o ich pomyśle, albo nie zawsze to racja jest po ich stronie... bo czasami naprawdę można się posprzeczać i wyjść z tego cało, jednak komu się chce chodzić po sądach?
Po edycji: Ech, popatrzyłem na tytuł tematu.
Właściwie, to dochodzimy do sedna:
Ta kwestia jest kwestią subiektywną, bardzo subiektywną.
Jedynie w przypadku całkowitego kopiowania sprawa jest jasna... w innych wypadkach baaaardzo "mętna". Najlepiej dla pewności jak najbardziej odchodzić od wzoru, by później mieć jak się bronić przynajmniej.