Także idziemy na południowy-zachód. Sielanka, prawda? Trochę mało macie do pisania. Jakoś nie widzę żadnych skarg czy podpowiedzi. No oprócz jednego. [Macha do Szarleja] Akcja w tym poście przyśpiesza. Ale to jeszcze nie to, co będzie za jakiś tydzień. W tym tygodniu czas do niedzieli. Przykro mi ale czas pisać rytmicznie. Zatem:
Niedziela, godzina 24:00
Idziemy powoli, co prawda, ale za szybko też nie dobrze, prawda?
Nie odpisał
Altair Ahmed ibn Alahad, mimo, że miał czas ekstra. Grrrrrr...
Spoko Maroko, jeszcze daje wolne
Ale następnym razem sam pójdziesz tym wąskim korytarzem. A raczej zawlokę cię tam. A tam...
Czekam na odpowiednie komentarze i PW.
Miłego pisania.