Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-08-2009, 14:27   #1
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
[D&D 3.0/3.5] Kłopotliwa Przesyłka

3 Mirtul 1372 RD Roku Dzikiej Magii, Silverymoon

Był już wieczór, słońce zachodziło na Silverymoon. W jednym z okien Wysokiego Pałacu paliło się światło. Była to mała komnata, zapchana dodatkowo księgami, alembikami i innymi rodzajami sprzętu, jakie często można było znaleźć w pracowniach magicznych. Siwobrody czarodziej w niebieskich szatach siedział za biurkiem patrząc w kupkę pergaminów. A był to sam słynny Taern „Nawałnica Czarów” Ostroróg, naczelny mag miasta.

Stos raportów leżących na biurku, przerażał maga. Przejrzał je już. Pochodziły one od agentów Srebrnych Marchii działających na Grzbiecie Świata...I wszystkie potwierdzały jedno. Wielka horda orków uderzy na Srebrne Marchie z nadejściem następnej wiosny. Silverymoon tą napaść przetrwa, ale Srebrne Marchie już nie...Gdy interesy poszczególnych członków ligi, okażą się ważniejsze niż wspólne dobro, Srebrne Marchie upadną, rozbite na skłóconych ze sobą członków.
Jest tylko jeden sposób, by Srebrne Marchie przetrwały tą ciężką próbę. Muszą rozbić orczą inwazję, zanim zaleje ona ziemie sojuszu. Ale do tego trzeba przewagi militarnej. Rycerze w Srebrze i Strażnicy Czarów były wyśmienitymi jednostkami, lecz ich liczebność była zbyt mała, by stanowili języczek u wagi, podczas tego konfliktu. Srebrne Marchie potrzebowały desperacko dzikiej karty. Atutu, który przeważy nad liczebnością i zaciekłością zdyscyplinowanej orczej armii Oboulda.
Ponure spojrzenie czarodzieja omiotło biurko...wzrok natknął się na nie przeczytany dotąd list, zapieczętowany woskiem, w którym odciśnięto zębatkę o czterech szprychach. Taern wziął pergamin, zerwał pieczęć i zaczął czytać. A z każdym przeczytanym słowem, na ustach Taerna wykwitał coraz większy uśmiech...

8 Kythorn 1372 RD Roku Dzikiej Magii, Waterdeep

Karczma „Dalekie Spojrzenie” znajdowała się poza miastem. Choć do murów miała tylko 200 metrów, to nigdy jej właściciel nie próbował zostać włączony do miasta. O wiele bardziej opłacało mu się być poza zwierzchnością miasta, i ich poborcami. U niego musieli nocować kupcy, którzy dotarli do murów Waterdeep po zmroku, to u niego zatrzymywali się kupcy czekając na swą do pobrania cła za wwożone do miasta towary. Interes kręcił się więc dobrze, a brak zainteresowania "Dalekim Spojrzeniem" przez straż miejską, karczmarz rekompensował sobie wynajmując do ochrony ziomków ze swej rasy. A że był półorkiem... to w „Dalekim Spojrzeniu” mało kto próbował urządzać burdy. Sama zaś karczma była idealnym miejscem, na nieformalne spotkania jak i interesy. Przemytnicy, złodzieje i inny przestępczy element równie chętnie odwiedzał to miejsce, co kupcy. A dziś przybyliście wy...na zaproszenie półelfa który udowodnił wam kim jest, agentem Srebrnych Marchii. Podłechtał waszą próżność mówiąc, że zostaliście wybrani do specjalnej misji...i waszą chciwość, obiecując nagrody pasujące do waszych upodobań. Magię, złoto, sławę lub wpływy. Wszak wdzięczność wpływowych osób w Silverymoon może przynieść korzyści osobom o dużej wyobraźni. A do takich się zaliczacie. Przedstawił wam zadanie jakie zostało wam powierzone do wykonania. W sumie proste...Przewieźć dyskretnie i bezpiecznie ładunek i jedną osobą z Waterdeep do Silverymoon, w przeciągu 4 dekadni. Dowolną trasą, w dowolny sposób.

Prawda, że proste? Może aż za proste

A teraz trochę o samej sesji.
Standardowo wymagam 1 porządnego posta na tydzień.

a)Graczy potrzebnych: 4-6
b) Poziom postaci: max 12, mogą być klasy prestiżowe. Poziom postaci może być niższy.
c) System tworzenia postaci: preferowany D&D 3.0 ale od biedy ujdzie D&D 3,5
d) Rasy: dowolne
e)Profesje: dowolne, atrybuty ustalić za pomocą wykupywania, ilość punktów na atrybuty = 28
f)Charakter: dowolny dobry lub neutralny
g) Przedmioty i złoto: Macie 88 000 sz na zakupy
h) Historia postaci: To ona będzie głównym kryterium przyjęcia do gry, więc skupić się na niej zalecam. Zasługi dla Srebrnych Marchii, mile widziane.
i)wygląd postaci..
j) gotowe postacie słać na mail abishai@o2.pl
k) Rekrutacja wstępna jest do 30 sierpnia, a jeżeli do tego okresu nie zbiorę porządnych kart przedłużę ją do 6 września.

I kilka uwag ode mnie... Preferowane postacie myślące. Sesja w dużej mierze ma się opierać na sprycie i gadaniu, negocjacjach i łapówkach. Nie mam nic przeciwko sprytnym barbarzyńcom, ale postacie robiące za dodatek do topora nie przejdą.
Inną sprawą są umiejętności...Jeżeli wasze postacie biorą rangi w profesji, to napiszcie też w jakiej (Mile widziana, profesja woźnica ).
Atrybuty wykupywać punktowo. Ilość punktów na atrybuty 28.
Karty można robić w PCP ale ostateczną wersję należy wysyłać w formacie .doc, .txt. .xls.
Dla nowicjuszy link:
Krótki kurs tworzenia bohatera w D&D 3.5 made by woltron.
http://lastinn.info/dnd-i-d20/7464-k...d-d-3-5-a.html
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Ostatnio edytowane przez abishai : 17-08-2009 o 14:34.
abishai jest offline