Nie wydaje mi się, by Gmowi chodziło o pisanie obszerniejszych postów na siłę. Po prostu w trakcie sesji doszło do sytuacji, gdzie pisane były krótkie posty w dużych odstępach czasu. Na początku gra istotnie szła nam dość dynamicznie, ale posypała się w związku z okresem urlopowym/wakacyjnym. Widzę, że parę osób zrezygnowało, a szkoda. Cóż, postanowiłem wytrwać do końca, więc z mojej strony będzie treść jak długo oprócz mnie zostanie choć jeden gracz.
Tak czy inaczej, przydałby się głos Mistrza Gry. |