Ech... Nie było mnie raptem 10 dni i już sobie tak popisywaliście pięć stron komentów i dwie strony zaprawdę zacnych postów...
Witam wszystkich w kolejnej sesji. Mam nadzieję, że smutaśny i zrozpaczony stratą ukochanej Milo też przypadnie wam do gustu.
Już się biorę za posta.
__________________ Why so serious, Son? |