Osobiście za jedną z najbardziej pokręconych i odjechanych kreskówek uważam...
Dom Dla Zmyślonych Przyjaciół Pani Foster XD
Uwielbiam Bloo i jego bezczelność, CoCo, której jedynym wydawanym dźwiękiem jest "Ko" znaczące za każdym razem co innego, tchórzliwego Eduardo, przypominającego byka, co niezwykle kontrastuje z jego romantyczną duszą i bojaźliwością, oraz Frankie, która próbuje bezskutecznie zapanować nad całym chaosem dziejącym się w domu
Słowem - totalnie odmóżdżająca seria, niesamowicie zakręcona i oryginalna. Polecam