Skojarzenia do Akiry są. Ale nie o nich chciałem napisać.
Chciałem pogratulować. Wstępu, mianowicie. Zajrzałem z czystej ciekawości, bo tytuł rekrutki kojarzył mi się z " Projekt Gilgamesz". Przeczytałem tedy ten wstęp i wyrobił on dość zapału, by w ciemno robić kartę postaci i ubiegać się o miejsce w sesji. Do tej pory myślałem, że nie podejmę się kolejnej sesji, lecz okazja bycia maturzystą w postapokaliptycznym świecie i możliwość uczestniczenia w tak ambitnej sesji skrócą mój czas przeznaczony dobowo na sen o dobre 2 h. Raz jeszcze gratuluję. Nawet, jeśli się nie dostanę, z pewnością będę śledził przygody Kaina i Abla, tudzież Kainki i Ablki. |