- Szczerze mnie ranisz Jakuszyn- Wilhelm zmienił taktykę. Trzeba by go podejsc inaczej - Mówisz o sobie jak o szlachcicu, a odzywasz się jak cham. Chlejesz jak cham... pamiętasz choć jak mam na imię? Pamiętasz cokolwiek, poza włąsnym imieniem i miejscem gdzie schowałeś gorzałę?
Wilhelm puścił lewą ręką cugle i położył ją na rękojeści miecza.
- Może przetrzeźwiej trochę i uspokój się, bo jeśli w takim stanie masz pilnować moich pleców, to moze do razu się powieśmy.
__________________ Chcesz grać,a le nie znasz systemu WFRP II?
Szkoda, co?
Wal na 7704220 i opowiedz o postaci, zmienimy ja na liczby! |