Witam wszystkich bardzo serdecznie i tradycyjnie życzę najlepszego. Życzę by sesja trwała mimo strzał okrutnego losu, by fabuła rozwijała się, by zapał nie słabł tylko rozpalał się z kolejnymi postami. Khemi poszalał przyjmując wesołą gromadę graczy o odmiennych postaciach (nie tylko mechanicznie) ale i odmiennych oczekiwaniach od gry. I do początkowych życzeń dorzucę swoję: by udało się oczekiwania pogodzić i by gra sprawiała nam po prostu przyjemność.*
*Nie zapominajmy także o skopaniu kilku żmijowych pośladków.
***
Z przymrużeniem oka: Whoa coś mi się widzi, że to nie tylko World of Darkness second edition, ale i second life.
Ten romansuje, ci mają dziecko, i jeszcze sprośba 18 przy tytule... co to będzie?
***
I znowu poważnie: Jak bardzo narratywistycznie gramy? Czyli gdzie mniej więcej przebiega granica co gracz może napisać w swoim poście i o czym sam zadecydować? Czy jeśli np. napiszę w swoim poście, że za moją postacią zaczynają łazić smutni panowie z czarnych garniakach i niemodnych okularach, to to już bedzie przegięcie? Czy dopuszczamy metadyskusje w komentarzach? Np. czy dwójka graczy może ustalić, że spotkają się w danym miejscu i zawiążą znajomość (albo i nie)?
***
Mój post jeszcze tej jesieni.