Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-10-2009, 23:37   #7
Mizuki
 
Mizuki's Avatar
 
Reputacja: 1 Mizuki wkrótce będzie znanyMizuki wkrótce będzie znanyMizuki wkrótce będzie znanyMizuki wkrótce będzie znanyMizuki wkrótce będzie znanyMizuki wkrótce będzie znanyMizuki wkrótce będzie znanyMizuki wkrótce będzie znanyMizuki wkrótce będzie znanyMizuki wkrótce będzie znanyMizuki wkrótce będzie znany
Strażnik rozmawiający z Hidą ukłonił się mu nieznacznie.
- Wybacz Hida-sama. Jednak to rozkaz naszego pana. Nie możemy cię wpuścić do pałacu z mieczem.- Spokojnie oczekiwał reakcji kraba. Był uprzejmy, jednak w jego głosie dało się słyszeć nutę stanowczości.

Resztę mniej problematycznych gości służba wprowadziła na plac wewnętrzny. Wyłożony kamienną, lśniącą płytą był przestronny i zacieniony. W ten jakże gorący wiosenny dzień dawało to wszystkim ukojenie.
W jednym z narożników dziedzińca znajdowała się spora pagoda. Siedział już tam blondyn z klanu feniksa i popijał cha w oczekiwaniu na przydział pokoi.
Taki sam los czekał niestety na resztę przybyłych gości. Pomimo wysłania zaproszeń konkretnym osobą, nigdy nie było wiadomo z jak liczną świtą przybędą. Dlatego też właściwie każdy musiał odczekać swoje na przygotowanie pokoi w odpowiedni do jego statusu sposób.
Drewno, z którego została postawiona pagoda pomalowane było na kolor czerwony. Komponował on się w dziwny sposób z szarymi dachówkami, gdzieniegdzie pozieleniałymi od wilgoci czy drobnego mchu.
W środku stał duży stół, przy którym siedział już Shiba. Służka szybko donosiła kolejne tatami dla przybyłych gości oraz proponowała wszelakie trunki. W propozycjach znalazł się nawet kumys, który Doji Satsume sprowadził tutaj z myślą o swoich przyjaciołach z północy - jednorożcach.
 
__________________
"...niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys"
Mizuki jest offline