Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-10-2009, 11:59   #3
ZBGfromWPC
 
ZBGfromWPC's Avatar
 
Reputacja: 1 ZBGfromWPC ma w sobie cośZBGfromWPC ma w sobie cośZBGfromWPC ma w sobie cośZBGfromWPC ma w sobie cośZBGfromWPC ma w sobie cośZBGfromWPC ma w sobie cośZBGfromWPC ma w sobie cośZBGfromWPC ma w sobie cośZBGfromWPC ma w sobie cośZBGfromWPC ma w sobie cośZBGfromWPC ma w sobie coś
No to ja zacznę. Na początek witam tych, z którymi dane będzie mi grać i życzę wytrwałości.


Imię nazwisko: Kubrak Demius zwany różnie ale przeważnie Dziki

Kim jestem: Syn z rodziny szlacheckiej, posłany na nauki śpiewu i gry na listewni. W dużej mierze samouk korzystający z pomocy napotkanych mu ludzi. Szybko odszedł z domu nie chcąc tak jak rodzice osiąść w jednym miejscu i wieść życie nudne, polegające na biesiadowaniu. Jeździ po różnych miejscach grając, śpiewając, pomagając no i zarabiając. To cały on.
Wygląd: Wysoki, młody człowiek o dziecięcej twarzy, z ciemnymi włosami do ramion. Dość nikłej muskulatury, noszący skórzane spodnie i kamizelkę.

Ekwipunek: Łuk(zabrany driadom), kołczan ze strzałami, długi nóż w bucie sztylet przy pasie. Posiadam konia, słabej rasy, na którym przemierzam miejsca w poszukiwaniu zarobku i wieści. Przy moim koniu zawsze znajdzie się też listewnia(coś podobnego do gitary) oraz notatnik.

Charakter: Mój charakter to połączenie kilku cech, może nawet w niektórych wypadkach trochę przeciwstawnych. Po pierwsze jestem skryty, nieprzewidywalny i porywczy. Mam dość niewyparzony język,który raz po raz przynosi mi kłopoty. Do tego za bardzo ufam ludziom i to też często jest moja zgubą.

Walka: Moja walka to jeden wilki chaos. Staram się narobić zamieszania i jeśli nie zdołam użyć łuku, wyciągam sztylet, nóż bądź oba i staram się zwodzić przeciwnika(dużo w tym akrobatyki, biegania, unikania) i czekać na dogodny do zadania ciosu moment.

Umiejętności: Te najważniejsze to gra na instrumentach strunowych, śpiew, posługiwanie się łukiem to chyba jednak coś co idzie mi najlepiej. Do tego nie najgorszy ze mnie akrobata(salto, czy dwa nie stanowią dla mnie problemu). Także wspinam się biegle z powodu,że w dzieciństwie nie raz musiałem to robić.


Edyta: Avatar wrzucę jak sesja ruszy. I widzę, że jednak Szarlej był pierwszy.
 
__________________
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni.
ZBGfromWPC jest offline